Jeśli chcesz nauczyć psa podawać łapę, musisz pamiętać o tym, że niezwykle ważna jest regularność treningów. Dlatego też ćwiczyć z psem powinieneś nawet 5-6 razy w tygodniu. Co ważne, praktyki te nie powinny być jednak bardzo długie i męczące dla zwierzęcia. Najlepiej wybrać najpierw jedną łapę – tę, którą pies chętniej manipuluje – żeby zwierzak miał jasne kryteria, za co jest nagradzany. Jeśli nasz podopieczny ma zwyczaj zaczepiać nas łapą, można to wykorzystać, zaznaczając kliknięciem moment, kiedy np. położy ją na kolanie. Przykładem trudnej sztuczki jest wskakiwanie na plecy opiekuna, co wymaga oswajania psa z wysokością czy niestabilnym podłożem, dlatego tego typu sztuczki z psami nie są polecane dla początkujących czy niewytrenowanych psów. Na początek polecamy mniej skompilowane, ale równie fajne sztuczki dla psa: podaj łapę; daj buziaka cash. Komenda podawania łapy to jedna z podstawowych “sztuczek” kojarzonych z treningiem psów. Jest ona dość łatwa do nauczenia, wykorzystuje bowiem naturalną ciekawość psa i chęć nawiązania więzi z człowiekiem, dodatkowo dość łatwo jest “pokazać” psu czego się od niego oczekuje. Warto jednak, aby komenda nie była traktowana jako pierwsza – zanim więc przejdziemy do nauki podawania łapy, poświęćmy czas na uczenie komend takich jak “siad”, “zostań” lub “leżeć”. Mają one większe znaczenie przy kształtowaniu charakteru psa, a komenda “siad” dodatkowo przyda nam się przy nauce podawania łapy. 1. Podstawy tresury psa 2. Podaj łapkę – krok po kroku Podstawy tresury psa Bez względu na komendę której chcemy nauczyć psa, warto przyswoić sobie kilka podstawowych zasad pracy z psem – tak aby trening i tresura był przyjemnością zarówno dla nas jak i naszego podopiecznego. Podstawową rzeczą jest czas i cierpliwość – najczęstszym błędem popełnianych przez świeżo upieczonych właścicieli czworonogów jest nadgorliwość i chęć natychmiastowego uzyskania efektów. Aby nasz pies nauczył się komendy na zawsze i wykonywał ją z przyjemnością, musimy poświęcić na jej uczenie wiele czasu – nie tylko jednorazowo, ale powtarzając wielokrotnie czynności treningowe. Pracujmy z psem spokojnie i bezstresowo, nie karząc go za błędy, podstawą dobrej pracy z psem jest bowiem wzajemne do nauki koniecznie zaopatrzmy się w zapas przysmaków dla psa. Przydatny może okazać się też popularny kliker treningowy, stosowany przy warunkowaniu reakcji psa na komendę właściciela. Podaj łapkę – krok po kroku Zaopatrzeni w smakołyki, i dla ambitnych – kliker, zaczynamy trening. Zacznijmy od wydania psu polecenia “siad”. Pamiętajmy aby cały czas utrzymywać z psem kontakt wzrokowy i mówić do niego spokojnym głosem – w ten sposób utrzymamy jego uwagę, jednocześnie nie stresując go. Wydajmy polecenie “łapa” – możemy stosować oczywiście zamiennik “podaj łapę”, “cześć” lub dowolny inny, ważne jest jedynie abyśmy stosowali je konsekwentnie. W przeciągu trzech sekund weźmy delikatnie łapkę psa w dłoń – po czym puśćmy ją, dajmy psu smakołyk, i wzmocnijmy nagrodę poprzez pochwałę werbalną. Po powtórzeniu czynności kilkakrotnie, pies skojarzy wysunięcie łapy ze smakołykiem i pochwałą, możemy więc spróbować wypowiedzieć samą komendę: “łapa”. Nie zniechęcajmy się jeśli nie uda się od razu i pies sam nie wysunie kończyny – wystarczy próbować dalej. Za każdym razem kiedy pies wykona poprawnie polecenie – nagradzamy go, początkowo nagradzajmy również “małe” próby i sukcesy, tak aby nie zniechęcić psa. Tresura nie powinna jednorazowo trwać dłużej niż kilka minut. Wróćmy do niej jednak jeszcze tego samego dnia i powtarzajmy przez najbliższe parę dni – w końcu trening czyni psich mistrzów! Oceń ten artykuł Czy ten artykuł był pomocny? Przetwarzanie... Napisany w Blog o psach - wszystko na temat opieki nad psami Nawigacja wpisu Popularne wpisy No właśnie, mniej więcej tak udało mi się oduczyć skakania mojego zwierzaczka. Jeżeli chodzi o ścisłość, to on sam wymyślił, jak się tego oduczyć :lol:. Problem był spory, bo skakał bardzo, a jest z niego kawał psa (golden). Za którymś razem, kiedy po wejściu do ogrodu miotałam się z nim przy furtce, wypadły mi z ręki klucze, do których była przyczepiona mała pluszowa żabka. Piesio złapał żabkę i zaczął z nią biegać dookoła mnie. Szybko poszłam do domu, tam zabrałam mu klucze i dałam w nagrodę chrupkę. I tak powstał rytuał - kiedy wchodzę do domu albo do ogrodu, daję mu coś do paszczy, na przykład rękawiczkę (żabka nie przeżyła tej metody nauki:placz:). Piesio wtedy pędzi do domu, siada przy szafce i czeka na chrupkę. Kiedy ją dostaje, uznaje, że powitanie się skończyło. Teraz nie skacze już w ogóle, tylko klucze mam bardzo zardzewiałe, w rękawiczki obślinione, ale możesz nosić przy sobie jakąś małą zabawkę specjalnie na tę okazję. Metoda ma tę zaletę, że jest całkiem bezstresowa dla psa. Tyle tylko, że mój pies to golden, który kocha nosić wszystko, ale może z Twoim też się to uda. Życzę powodzenia! "Obedience" to angielskie słowo oznaczające "posłuszeństwo". Stosuje się je często w odniesieniu do treningu psa, ponieważ określa się w ten sposób "posłuszeństwo sportowe", czyli takie, które pokazywane jest na psich konkursach i zawodach. Nawet jeśli nie zamierzamy startować ze swoim psem w zawodach - warto z nim ćwiczyć i uczyć go różnego rodzaju zachowań. Dzięki temu pomiędzy przewodnikiem a psem rodzi się silniejsza więź, pełna zrozumienia i wzajemnego zaufania. Pies i szkolenie - jak zacząć? Nauka posłuszeństwa jest najskuteczniejsza, jeśli pies zaczyna jako szczenię. Już kilkumiesięczny czworonóg jest w stanie nauczyć się podstawowych komend. Oczywiście ważne są również predyspozycje danej rasy, ponieważ nie wszystkie psy będą skłonne do zabawy i nauki, nawet jako dorosłe osobniki. Inaczej na aportowanie będzie reagować golden retriever, który jest psem przynoszącym i tego typu zabawa daje mu mnóstwo radości, a inaczej zachowa się akita inu, który aportować nie będzie najprawdopodobniej wcale. Zanim zaczniemy trening i naukę swojego psa, warto zgłębić wiedzę na temat rasy, którą reprezentuje. Pomoże nam to w zrozumieniu pewnych zachowań i być może oszczędzi sporo czasu. Jeśli nasz pies nie jest przedstawicielem żadnej konkretnej rasy, powinniśmy obserwować jego charakter. Najprawdopodobniej sam pokaże nam co lubi, a czego nie. Jak nauczyć psa posłuszeństwa? Kilka praktycznych wskazówek Posłuszeństwo psa jest ściśle związane z tym, jaką zwierzę ma relację ze swoim opiekunem. Bardzo wiele zależy od tego, jakie metody stosujemy, jak psa nagradzamy i czy potrafimy zmotywować go do pracy. Oto kilka praktycznych porad, które sprawią, że szkolenie będzie skuteczne i przyjemne dla obu stron: 1. Zacznij od nauki skupiania uwagi swojego psa na sobie. Rozkojarzony pies nie będzie w stanie poprawnie pracować i trening najprawdopodobniej skończy się fiaskiem. Skupienie uwagi warto ćwiczyć już u szczeniąt. Za każde ćwiczenie wykonane z powodzeniem pies powinien otrzymać w nagrodę ulubiony smaczek. Form nauki skupienia uwagi jest bardzo dużo. Najłatwiej zacząć od nagradzania za reagowanie na przywołanie. Oczywiście na początku pies musi mieć ułatwione zadanie. Najlepiej usiąść naprzeciwko niego i co kilkadziesiąt sekund przy użyciu jego imienia próbować skupić na sobie jego uwagę. DLA PSA / PRZYSMAKI DLA PSA / PRZYSMAKI TRENINGOWE 2. Nie przesadzaj z ilością i długością treningów. Praca umysłowa i węchowa jest dla psa bardzo wyczerpująca. Już kilkanaście lub kilkadziesiąt minut dziennie wystarczy, by pies był zbyt zmęczony na dalszą naukę. Pamiętaj, że odpoczynek jest równie ważny, jak trening. 3. Stosuj system nagród. Psy, które podczas udanych treningów są motywowane pozytywnie do dalszej pracy, uczą się najszybciej. Przed treningiem przygotuj ulubione smakołyki dla psa. Podawaj mu je po każdym dobrze wykonanym ćwiczeniu. Pamiętaj, że nagrodą podczas szkolenia może być także Twoje zachowanie. Chwalenie psa radosnym głosem lub chwila zabawy piłeczką albo sznurkiem po dobrze wykonanych ćwiczeniach, to dla naszego pupila ogromna radość. 4. Wykorzystuj spacery do nauki. Ogromna część nauki posłuszeństwa to poprawne chodzenie na smyczy. Ciężko ćwiczyć je w domu, więc najlepiej wykorzystywać ku temu właśnie spacerowanie. Z pomocą smaczków należy skupić na sobie uwagę naszego pupila i zachęcać go do spacerowania przy naszej nodze. Pamiętajmy jednak, że na spacerze pies chce również pobiegać i bawić się w beztroski sposób. Jeśli chcemy zachować nad nim kontrolę, możemy zdecydować się na długą smycz, tzw. linkę. 5. Na początku ćwicz łatwe komendy. Większość psów we wstępnej fazie szkolenia będzie w stanie wykonywać tylko najprostsze ćwiczenia. Podstawowe komendy to "siad" i "podaj łapę". Następnie możesz spróbować nauczyć psa komendy "zostań" i przywołania "do mnie". 6. Daj psu czas. W przypadku większości psów nauka posłuszeństwa będzie trwała wiele miesięcy. Chodzi przecież nie tylko o komendy i naukę sztuczek, ale również o to, by szkolenie wypracowało u psa takie zachowania, dzięki którym wspólne życie będzie łatwiejsze. To jednak wymaga cierpliwości i rzetelnej pracy. Tresura psa - czego bezwzględnie unikać? Szkolenie psów to żmudny i długi proces. Zapewne niejednokrotnie może brakować cierpliwości, a brak postępów w treningach będzie zniechęcał obie strony do dalszej pracy. Jednak naszym zadaniem jest sprawić, by szkolenie było dla psa przyjemnością. W związku z tym bezwzględnie należy unikać metod, które mogą powodować u niego lęk, agresję i inne niepożądane zachowania. Nigdy nie wolno psa karać za niepoprawnie wykonaną komendę lub jej zignorowanie. To, że po odpowiednio wykonanym poleceniu jest nagroda, wcale nie oznacza, że w przeciwnym razie musi wystąpić kara. Nerwy, krzyk i negatywne emocje nigdy nie są pomocą w szkoleniu, jest najczęściej odwrotnie. Musimy pamiętać, że pupil najszybciej nauczy się posłuszeństwa, kiedy będzie czuł wsparcie i zrozumienie ze strony swojego przewodnika. Właśnie wtedy rodzi się najmocniejsza przyjaźń pomiędzy psem a człowiekiem.

jak nauczyć psa podaj łapę